Konserwa a'la Wojskowa z szynki i boczku

Przepis

Coś takiego bardzo podobnego kiedyś serwowali w wojsku. Było w dużych, długich puszkach takich jak słonina, było bardzo dobre więc postanowiłem coś podobnego ulepić, przynajmniej żeby wyglądem przypominało wyrób z przed lat :). Przedtem szukałem oryginalnej receptury w internecie lecz jedno co udało mi się znaleźć to info, że do takich konserw była dawana tylko sól i mięso wysokiej jakości które nie było mielone. Przekrój pamiętam jak dziś był podobny do mojego. Lecz ja postanowiłem dodać oprócz soli peklowanej sól ziołową, pieprz biały,czosnek. 

Składniki

- szynka 1 kl.1,5 kg

- boczek 1 kg

- sól peklowa 18 g/kg

-sól ziołowa 2 g/kg

- pieprz biały 7 g do całości

- woda 100 ml

- 5 większych ząbków czosnku

Wykonanie

Szynkę i boczek kroimy w większe kawałki i zasypujemy peklosolą na 48 godz. Po 48 godz mięso traktujemy tłuczkiem aby je trochę uplastycznić. Dodajemy przyprawy i wyciśnięty przez praskę czosnek. Następnie dokładnie wyrabiamy dodając wodę. Ładujemy mięso do praski z założonym dociskiem i odstawiamy do lodówki na 12 godz. w celu wyrównania smaków.

Parzenie

- Woda 75 stopni parzymy do osiągnięcia 68 st. w wyrobie .Następnie studzimy w zimnej wodzie około 15 min .I wstawiamy do lodówki bez docisku na min 12 godz.

Smacznego.