piątek, 23 października 2020

Kiełbasa z karkówki














 SKŁADNIKI

-karkówka 

-poklsól 19g /kg

-pieprz czarny 3g /kg

-czosnek zgnieciony w prasce 5g /kg

-gorczyca czarna 2g/kg

-gorczyca biała 4g/kg

-gałka muszkatołowa 1g /kg

-ziele angielskie 1g/kg

-woda 10%

-jelita wieprzowe jakie zastosowałem to 28/30 mm oraz 24/26 mm

WYKONANIE 

Z karkówki wycinamy jak najwięcej tłustych kawałków które peklujemy . Resztę mięsa kroimy w kawałki 3-4 cm i też peklujemy. Czas peklowania 48 g. Po peklowaniu chudsze kawałki karkówki rozdrabniamy na szarpaku. Tłuste kawałki 8mm. Rozdrabniałem maszynka nr.8. Mięso mieszamy dodajemy wodę oraz wszystkie przyprawy i wyrabiamy do kleistości . Napełniamy jelita dość ściśle. Osadzanie 1 godz. w pokojowej temp. Osuszanie w wędzarni w 40 st. do chwili aż powierzchnia kiełbaski będzie sucha i ciepła. Wędzenie do koloru w 45-55 stopniach . Parzenie w wodzie w temp .80 st. do 70 stopni w środku kiełbaski .Studzenie w zimnej wodzie kilka minut. Dalsze wychładzanie kiełbasy w lodówce 4-6 st. Kiełbasa jest prosta w wykonaniu i bardzo smaczna, polecam.

wtorek, 20 października 2020

Nalewka Jesienna. Pigwowiec z żurawiną.


 SKŁADNIKI

-600 g żurawina

-400 g pigwowiec

-pestki  z naszego pigwowca

-1 litr alkoholu 50-70 % 

-250 g cukier

-4 łyżki miodu

WYKONANIE

 Owoce żurawiny zbieramy po pierwszych przymrozkach lub jeżeli widzimy że owoce są piękne, dojrzałe to zbieramy wcześniej i trzeba je tylko przemrozić w zamrażarce kilka dni. Owoce przebieramy myjemy. Każdy owoc tniemy na pół lub cztery części, można użyć robota i pociąć w talarki będzie szybciej. Natomiast owoce pigwowca myjemy, usuwamy gniazda nasienne i białą błonkę, pestek nie wyrzucamy. Następnie owoce kroimy drobno lub za pomocą robota kroimy w cienkie plasterki . Pokrojone owoce pigwowca oraz pestki i żurawinę wrzucamy do dużego szklanego słoja i zalewamy alkoholem. Zakręcamy, wstrząsamy słojem i zostawiamy na 6-8 tygodni w pokojowej temp. w słonecznym miejscu co tydzień wstrząsnąć słojem. Po tym czasie zlewamy nalew nasz alkohol i odstawiamy w bezpieczne miejsce aby nikt nam go nie wydoił:) , a owoce zasypujemy cukrem, dodajemy miód wstrząsamy słojem i odstawiamy w pokojowej temp. słonecznym miejscu, codziennie wstrząsamy słojem . Robimy tak przez 2 tygodnie. Po tym czasie syrop z owoców zlewamy i dodajemy do alkoholu co wcześniej zlaliśmy. Żeby dokładnie wypłukać syrop z owoców to do owoców należy wlać nasz alkohol np. 0,5 l i dobrze potrząsnąć słojem w ten sposób wypłuczemy resztki syropu. Czynność można powtórzyć w razie potrzeby. Alkohol z syropem przelewamy do czystego słoja i zostawiamy w chłodnym i ciemnym miejscu na 12 miesięcy. W tym czasie nalewka pięknie się nam wyklaruje i dojrzeje. Przelewamy delikatnie do butelek, aby nie naruszyć osadu z dna słoja. Po tym czasie i czynnościach jakie wykonaliśmy nalewka jest w pięknym kolorze i w wspaniałym smaku. Serdecznie polecam.

SMACZNEGO.

sobota, 3 października 2020

Kiełbasa grillowa -wędzona














SUROWIEC I ROZDRABNIANIE

Rozdrabnianie było na maszynce nr. 8 

-2,5 kg szynka 1 kl. /szarpak

-2,5 kg łopatka 2 kl. /8 mm 

- 1,5 kg boczek /10 mm

-1,5 kg karkówka /16 mm

-0,6/0,7 kg ser żółty twardy/ w kostkę około 0,5 cm

 PRZYPRAWY I MATERIAŁY POMOCNICZE

-15-16 g/kg sól warzona nie jodowana

-2 g/kg pieprz czarny drobno mielony

-2 g/kg pieprz ziołowy białowieski

-1 g/kg papryka chili jalapeno grys czerwona ostra

-1 g/kg majeranek

-5 g/kg gorczyca ziarno

-4-5 g/kg czosnek zgnieciony przez praskę 

-8% woda

-jelita wieprzowe 24/28 max 30

WYKONANIE

Kupione mięso rozdrabniamy, dodajemy przyprawy i wodę, pamiętając aby wcześniej do wody dodać czosnek. Dokładnie wyrabiamy do kleistości. Następnie dodajemy ser i ponownie dokładnie mieszamy, aby ser równomiernie połączył się z masą mięsną. Napełniamy jelita i odkręcamy odcinki na taką długość jaka nam pasuje. Odwieszamy na kije wędzarnicze, osuszamy-wygrzewamy komorę wędzarniczą, osuszamy kiełbaskę bez dymu na samym żarze w temp. 40-50 st. i wędzimy w temp. 50-60 st. do koloru jaki nam odpowiada. Następnie grillujemy, można też taką kiełbaskę sparzyć w wodzie w temp. 75 st. do 68 w środku. Co także robiłem i pokazałem na zdjęciach. Jeśli ktoś nie chce może takiej kiełbaski nie wędzić, również znakomicie smakuje nie wędzona z grilla czy z wody. Kiełbaska jest bardzo smaczna na ciepło i zimno. Polecam. Smacznego.